Paleta Morphe 39A - Dare to create
Dzień dobry :)
Dziś, w wielki dzień zmartwychwstania mojego bloga, zapraszam na recenzję palety Morphe 39A. Paleta ta jest dostępna na stronie morphe.uk (wysyłka z Wielkiej Brytanii), lub u wielu polskich pośredników. Moja pochodzi z instagramowego sklepu ShopaholicDolls.
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to to, że ta paleta jest OGROMNA! Jest dużo większa niż standardowe palety morphe. W środku znajdziemy 39 kolorów o szerokim spektrum barw. Środkowy rząd tworzą duże cienie w neutralnych kolorach transferowych - pozwolą nam one na zbudowanie załamania powieki i na stworzenie płynnych przejść między kolorami.
W środku mamy folię zabezpieczającą z nazwami kolorów. Lubię, kiedy kolory są nazwane - łatwiej mi wtedy coś wytłumaczyć. Wolę jednak, kiedy te nazwy są nadrukowane obok cieni, lub na odwrocie palety - po prostu te folie czasem mi w tajemniczy sposób znikają.
Paleta posiada cienie o dwóch typach wykończeń - matowe i błyszczące, wręcz foliowe. Cień foliowy o nazwie "color" ma też właściwości duochromowe - opalizuje na brąz, czerwień i turkus.
Szeroki wachlarz kolorów pozwoli nam na wykonanie nieskończonej ilości makijaży. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Osobiście uważam, że brakuje tu czegoś jasnego. Zarówno w macie, jak i w błysku - chociażby do rozświetlenia wewnętrznego kącika.
A jeśli chodzi o jakość cieni...
... to czy to zdjęcie nie mówi wszystkiego?
Jakość jest GENIALNA! Cienie są jak masełko, praca z nimi to sama przyjemność, a pigmentacja jest wręcz powalająca. Cienie o różowym / bordowym kolorze potrafią zabarwić skórę na 3 dni :D
Paletę dostałam kilka dni przed świętami i mogę już śmiało powiedzieć, że nie mam żadnej lepszej. Jest to mój totalny ulubieniec <3
Dodaję jeszcze przykładowy makijaż jaki udało mi się nią zrobić:
Dziś, w wielki dzień zmartwychwstania mojego bloga, zapraszam na recenzję palety Morphe 39A. Paleta ta jest dostępna na stronie morphe.uk (wysyłka z Wielkiej Brytanii), lub u wielu polskich pośredników. Moja pochodzi z instagramowego sklepu ShopaholicDolls.
W środku mamy folię zabezpieczającą z nazwami kolorów. Lubię, kiedy kolory są nazwane - łatwiej mi wtedy coś wytłumaczyć. Wolę jednak, kiedy te nazwy są nadrukowane obok cieni, lub na odwrocie palety - po prostu te folie czasem mi w tajemniczy sposób znikają.
Paleta posiada cienie o dwóch typach wykończeń - matowe i błyszczące, wręcz foliowe. Cień foliowy o nazwie "color" ma też właściwości duochromowe - opalizuje na brąz, czerwień i turkus.
Szeroki wachlarz kolorów pozwoli nam na wykonanie nieskończonej ilości makijaży. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Osobiście uważam, że brakuje tu czegoś jasnego. Zarówno w macie, jak i w błysku - chociażby do rozświetlenia wewnętrznego kącika.
A jeśli chodzi o jakość cieni...
... to czy to zdjęcie nie mówi wszystkiego?
Jakość jest GENIALNA! Cienie są jak masełko, praca z nimi to sama przyjemność, a pigmentacja jest wręcz powalająca. Cienie o różowym / bordowym kolorze potrafią zabarwić skórę na 3 dni :D
Paletę dostałam kilka dni przed świętami i mogę już śmiało powiedzieć, że nie mam żadnej lepszej. Jest to mój totalny ulubieniec <3
Dodaję jeszcze przykładowy makijaż jaki udało mi się nią zrobić:
Podsumowując, ta paleta jest naprawdę warta swojej ceny. Szybko, póki jeszcze są! A długo ich nie będzie, bo to edycja limitowana :*
A jakie są Wasze ulubione palety? Dajcie znać w komentarzach! ;)
Buziaki ;*
Cudna paletka!!!
OdpowiedzUsuńFajnie, że aktywowałaś bloga :)
Dołączam do obserwatorów :)
Tylko ten szablon jest beznadziejny ;( bardzo go nie lubię, bo ciężko się po nim poruszać gdy szuka się jakiegoś posta :(
A ja go właśnie wybrałam specjalnie, bo wszystko jest przejrzyste i czytelne :) zawsze możesz skorzystać z opcji wyszukiwania, albo rozwinąć listę i popatrzeć w archiwum :)
UsuńPięknie tu u Ciebie 😍 Bardzo klimatycznie ♥️ Fajnie, że reaktywowałaś bloga! Trzymam kciuki i jestem z Tobą całym serduchem 😘
OdpowiedzUsuńA szablon fantastyczny, przejrzysty, prosty w poruszaniu się, elegancki. Ekstra ♥️♥️♥️