matujący top lovely
Zima za oknem, do sesji coraz bliżej, jutro ważne kolokwium... idealny czas na napisanie posta!
Obiecałam recenzje wszystkich lakierków złapanych na rossmannowej promocji, dzisiaj top matujący z lovely :) Muszę nadgonić z recenzjami, bo mam do przetestowania jeszcze bardzo dużo rzeczy z oriflame.
Obiecałam recenzje wszystkich lakierków złapanych na rossmannowej promocji, dzisiaj top matujący z lovely :) Muszę nadgonić z recenzjami, bo mam do przetestowania jeszcze bardzo dużo rzeczy z oriflame.
Na zdjęciu oczywiście nie wszystkie :D
ale zajmijmy się topem :)
Pierwsze słowo jakie nasuwa mi się na myśl to "CUDOWNY"
Na początku miałam w planie porównać go z innym topem matującym, który mam, ale zrezygnowałam z tego pomysłu, bo tamten wypadłby koszmarnie, chociaż ma też swoje zalety :)
Co mówi producent...
Matujący lakier nawierzchniowy to idealne rozwiązanie dla osób chcących cieszyć się matowym wykończeniem swojego ulubionego błyszczącego lakieru o dowolnym kolorze. Lakier przedłuży trwałość Twojego manicure i pokryje go matową mgiełką. Na wyschniętą warstwę lakieru nakładamy bezbarwny Matter Top Coat, który natychmiast nada mu matowe wykończenie.
Co mówię ja :)
Zdecydowanie się zgadzam :)-świetnie matuje-jest trwały, efekt matu nie znika po czasie/po myciu rąk-utrwala lakier-niezbyt intensywnie pachnie-jeśli chodzi o cenę kosztuje tyle samo, co tamten gorszy, a na rossmanowej promocji wyniósł mnie około 4 złotych-szybko schniezakochałam się po prostu, wad nie ma :)
Na zdjęciach taki tam prosty mani z jego użyciem :)
I na koniec bonusik :) Na wykładach zamiast robic notatki składam sobie bombki z papieru :D
fajny pomysł na pazurki ;)
OdpowiedzUsuńświetny efekt! :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam matującego lakieru :)
ja uwielbiam się bawić nie tylko kolorami ale też fakturami^^
Usuń