pisankowo :D

Baaardzo długo mnie tu nie było :) ale trochę zapomniałam, trochę chorowałam a trochę mi się nie chciało ;) pokażę co zmalowałam jeszcze przed świętami ;)



troche mi top coat rozmazał malowidła :C nie wiem czy to jego wina, czy tego czarnego :C 

szczerze mówiąc robiłam azteckie wzory, ale pani w sklepie mi powiedziała "o, jakie masz pisaneczki!" i pomyślałam "no kurczę rzeczywiście" :D 

zostały pisaneczkami :)

Przepraszam że nie złożyłam Wam chociaż życzeń, ale nie miałam siły, choroba mnie rozłożyła na łopatki. Mam nadzieję że święta Wam minęły lepiej niż mi ;)) 
buziaki ;*


Komentarze

  1. Ja jednak skłaniam się bardziej do tego, że są azteckie ;p Kolory mi na pisanki nie pasują ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi też to wygląda bardziej na azteckie wzory niż na pisanki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. azteckie wzorki wg mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się od razu skojarzyły z azteckimi wzorami, pisanek nie widzę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj - wymagający manicure :D
    Kto ma czas na takie zabawy? Zazdroszczę :)
    Świetnie wyszły, podziwiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz